sobota, 22 grudnia 2012

Amazing.

Dzień rozpoczęty sprzątaniem, gotowaniem i obżarstwem a zakończonym romantycznym spotkaniem w Pijalni był wspaniały.
Po kilku h przygotowań do świąt, bardzo męczących.. wyrwałam się na randkę. Tak długo wybierałam strój że mało co nie spóźniłam się na busa.. 
Było warto. Na prawdę warto. Polecam :3

Taki słodki reniferek na święta ----------------->

Kącik Tereski zrobię jak dostane jakieś zdjęcia od Anki i Justyny..

Nie wiem o czym pisać, jestem tak podekscytowana Nim. Tym razem zachowam dystans, mamy dużo wspólnego. Lubi czytać, ma zaostrzone kości twarzy, często się rumieni, uśmiecha się jak Serij z System of a down. To taki fascynujące.
Dość na dziś. Późno już.

Miłej niedzieli,
Do jutra,
Zuz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz